wykładzina podłogowa
Teść namówił nas na wykładzinę podłogową w mieszkaniu i szczerze mówiąc - nie polecam. Na początku było ok, ale dość szybko zauważyliśmy, że w mieszkaniu zbiera się dużo kurzu, musieliśmy odkurzać przynajmniej dwa razy w tygodniu, tym bardziej, że syn dostał uczulenia. Dodatkowo plamy były bardzo ciężkie do usunięcia, a to chyba normalne, że czasem coś się wyleje, rozsypie itd. W efekcie zdecydowaliśmy się na kolejny remont, co wiązało się z pożyczką. Teraz mamy podłogi drewniane i kredyt do spłacenia. Ale też dzięki poradom tutaj https://pl.kruk.eu/ nauczyliśmy się oszczędzać i już widzę, że mniejsza ilość odkurzania (na rzecz mycia podłóg) czy to, że nie musimy zamawiać ekipy do czyszczenia wykładzin zostawia nam sporo pieniędzy w kieszeni! Inwestycja w drewniane podłogi się opłaciła!


  PRZEJDŹ NA FORUM